piątek, 12 czerwca 2015

Na pobudkę

Zbudził mnie
Bez­tros­ko wyr­wał ze snu
Zu­pełnie nie­wzruszo­ny płaczem

Zbudził mnie
Od­da­lam już mu
Ser­ce, co w pier­si kołacze

Zbudził mnie
Pog­nał z łóżka do kuchni
Wodząc za nos bo mógł

Zbudził mnie
Ale pokłonił się ku mnie.
Za­pach ka­wy wzmógł się!

________________________
Bo bez kawy żyć się nie da ;)