piątek, 27 czerwca 2014

Ikarowy wzorzec

 {muzyka}

Kiedyś rzucę się na skały
na to ostre o które rozbijają się
pierzaste słone wód bałwany
Rozbryzgnę się na miliony kropel

Później zaś Ikarowym zwyczajem
wzbiję się w powietrze - oby dalej
i wzlecę milionem kropel do słońca
bezskrzydła marna i gorejąca

Ale tam będzie mi lepiej
chociaż całością nie będę
całości nie poznam

Tam znajdę dom mój
choć przecież jestem człowiekiem
ptasie marzenia poznałam

wtorek, 24 czerwca 2014

Do wymiany

dedykowane

Wal­czę cza­sem ze sobą
żeby w twarz Ci nie trzasnąć
A in­ny­mi zaś czasy
W objęciach wyob­rażenia Twe­go...
                                                     ... nie zasnąć.

Jes­tem zdzi­wiona, że wciąż
wy­magam więcej niż robisz
A cza­sem - choć rzadziej - to Ty
Ocze­kiwa­nia śmiało przechodzisz...

Ah, sze­fie, byłbyś wspaniały
Jed­nak pa­mięć i bra­ki w czasie...
                                                 ...zde­cydo­wanie masz do wymiany...

niedziela, 22 czerwca 2014

W przestrzeni zamkniętej

 {muzyka}

Od­dech ur­wa­ny choć długi
od­bił się od szkla­nej ściany
po­zos­ta­wiając po so­bie bla­de smugi

Krzyk też wbił się w nią gładko
Zza oczo­dołów szkla­nych zwątpiłam
krew popłynęła wartko

Roz­dziewiczo­na niewin­ność zawisła
za­myślała się nad końcem pytań-a
zam­knęła oczy bez duszy...

I naj­dziw­niej­szym w tym wszystkim
że nikt te­go nie dostrzegł
W przes­trze­ni zam­kniętej jes­tem wszys­tkim i ni­kim

piątek, 20 czerwca 2014

Poemat do bólu

 {muzyka}

Ból wyzwoleniem
Ból ukojeniem
Ból spowiedzią
Ból odpowiedzią...

Kiedy byłam małym stworkiem
Bałam się bólu okropnie
Kiedy zaś dorosłam troszkę
Ból witałam z uśmiechem słodko-gorzkim

Gdy dorosłam choć nie całkiem
uznałam go za uzależnienie
Bólu - w Tobie śmierć i ukojnie

Ból narkotykiem
Ból nawykiem
Ból powiernikiem
Ból żałobnikiem...

niedziela, 15 czerwca 2014

"Przyjaciele"

dedykowane

Ogarnęła mnie cisza
pełna uczuć zagłady
I pew­nie bym jej się poddała
Gdy­by nie wal­ka pogardy

I zas­ta­nawiam się czasem
Gdzie jes­teście, gdy was nie ma
A pełna nadziei jestem
Kiedy jes­teście - choć nie trzeba

Bo za­miast być w tych chwi­lach trudnych
Jes­teście, gdy siła mną włada,
Nie pot­rze­buję was teraz
Bo siła właśnie podpowiada

Lecz gdy i ona mnie zostawia
Gdy czuję się ta­ka sama
Wy również odchodzicie
Wy - przy­jaciele - wy! Ja błagam... 

poniedziałek, 2 czerwca 2014

Żółte świry

 [muzyka]

Ro­zog­nione wrzas­ki wiary
Roz­trzęsione dłoni fanfary
Miłość do barw znów zwycięża
Do jaz­dy za klu­bem napędza

Zdar­te gardła - mok­re włosy
Pot po ple­cach spływa wartko
Żółte świ­ry - moc­ne głosy
Wal­czcie dla nas, wal­czcie twardo!

Gdy jest cisza - my krzyczymy
Żółte świ­ry - z młyna świry
My jes­teśmy najwierniejsi
Z każdym zwy­cięstwem silniejsi

A po­rażka? - To się zdarza
Jeśli wal­czysz - nie przeraża
Zaś gdy z tyłu jedziesz kiepsko
Złości­my się niczym za­wie­dzione dziecko,

Bo ty chęć masz nam pokazać
A nie na pieniądze zważać
Wal­cz i tre­nuj póki możesz
Stal Gorzów pa­nować chce i może!

_____________
A tak - z życia ki­bica :)