sobota, 30 lipca 2016

***ile ra­dości uśmie­chu pot­rze­ba...

ile ra­dości uśmie­chu pot­rze­ba
by zab­liźnić ranę po smutku
ile wyt­rwałości by sięgnąć szczęścia nieba
po­mimo zachmurzenia

stoję pośród ciem­nej masy
twarze się zlewają
ni­by łat­we są dziś czasy
ludzie smut­ne twarze mają

cza­sem tyl­ko w tłumie błyśnie
ra­dość u wariata
który nie zna in­nych smutku
i bez skrzy­deł z dachu spada

świat objęty ramionami
znie­czu­licy strasznej
śmieje się gdy ktoś nieznany
z mos­tu w wodzie gaśnie

niedziela, 24 lipca 2016

Błysk... świat

Zbudził mnie ciepły świt.
W oczy po­raził blaskiem
i śle­pa ta­ka ro­zumiem w mig
że świat też jest blaskiem

Błyśnie, prze­minie, niektórych oślepi.
In­ni go prześpią. Niektórych wyrwie
ze sny sieci. A dla kolejnych
będzie os­tatnim, co ich pokona...

I w tym krótkim błys­ku,
co z wielu mniej­szych jest zbu­dowa­ny,
za chwilę zgaśnie jas­ność człowieka.
Te­raz, za­raz. Nim choćby mrug­nie in­nym powieka...

A gdy już mi­nie, ślad nie zostanie
Nie będzie płacy jęków czy krzyków.
W kos­mo­sie zdarzeń nie zauważą
A świat jest prze­cież pełen in­dy­widualistów...

poniedziałek, 18 lipca 2016

Czyżbyś znał...

Czyżbyś znał mo­je dzieciństwo?
Czyżbyś wie­dział, ile krzywd wycierpiałam?
Czyżbyś znał te wszys­tkie rany?
Czyżbyś miał tak samo?

Ludzie mówią, że ze mną źle,
że pot­rze­buję po­mocy,
ale nie chcę jej przyjąć...

Za­nim mnie osądzisz...
Za­nim uz­nasz mnie za straconą...
Czy widziałeś mo­je dzieciństwo?

Czyżbyś wie­dział czym są bliz­ny na mo­jej osobie?
Noszę je jak ta­tuaże,
Noszę je jak nagrodę,
I mi­mo to pot­ra­fię kochać...

Ludzie mówią, że ze mną źle...
Pozwól mi te­raz latać,
bo dzieciństwo ober­wało mi skrzydła.

_______________
In­spi­rac­ja: https://www.youtube.com/watch?v=6HDQFX0h9RM

niedziela, 17 lipca 2016

Co to jest...

Co to jest praw­da
w świecie pełnym kłam­stwa?
I jak ją zna­leźć?
wśród ma­nipu­lac­ji i draństwa?

I co to jest pra­wość?
Gdy mo­wa o pra­codaw­cy...
I co dziś wyb­rać -
ją - czy możli­wość pra­cy?

I co to jest su­mienie,
które wie, że ro­bisz źle,
ale dob­rze...

I co to jest spoj­rze­nie,
które su­biek­tywnie
wys­ta­wia ocenę?

_______________
Tyl­ko proszę bez ko­men­tarzy w sty­lu "Praw­da jest naj­ważniej­sza, jeśli jej nie wy­bierasz, to jes­teś złym człowiekiem", bo świat nie jest czar­no-biały. Ma­my też spo­ro od­cieni sza­rości.