sobota, 22 listopada 2014

Niewysłuchana

{muzyka}

Wstrzymuję oddech
Niewysłuchana.
Dławione słowa
przetrawiam sama...

Zapadam się w głąb
uderzeń serca... a
może wcale
nie mam znów serca?

Może ponownie
stoję tu sama,
może znów jestem
nierozumiana?

A może w końcu
powinnam dostrzec,
że moja wina
jest niczym ostrze...?

Że w chwilach takich,
w tych załamania,
odtrącam wszystkich
od oddychania
                       moim powietrzem?

W koło, kółko, kółeczko
sama znów się kręcę...