Dedykowane dla Igi.
Będzie mi Ciebie na korytarzu w szkole brakowało.
[muzyka]
Gdzie jesteś? Czy mam Cię znaleźć?
Dlaczego nam ją tak szybko odebrałeś?
Czymże Ci ona zawiniła?
Uśmiechem, z którym zawsze chodziła?
A może wiarą, że jeszcze pożyje?
Śmierć kradnie, a świat bliskich wyje.
Dlaczego, Boże, na to pozwalasz?
Nadzieję stawiasz na chybotliwych szalach...
A kiedy wołamy Ciebie w Potrzebie:
-Nie - mówisz - była potrzebna mnie, w niebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz