czwartek, 21 marca 2013

Poranek na PKP

[muzyka]

Budzący się Gorzów
Śpiący... Gorzów
Zaspany jeszcze...
Niechaj poranne słońce
ochroni Cię trochę -
przed tym sennym duchem...

Ptak w oddali ćwierka...
Rozweselać chce człowieka...
Trochę... bardziej... może...
Senny duszek, słodki, zły...
Ptaka uwięzić chce, lecz... pochowany w szpary
kąty... małym... słodkim... wschodem wygoniony

Słodycz słodyczy nie równa
Zależy kto... co... ją przynosi
Turkot pociągu też może ją przywieść
Choć często pędzi, nie mrugniesz
kiedy znika z małych stacyjek
Gorzówku - dobrze, że co dzień odżyjesz.

2 komentarze:

  1. Oto dowód na to, że można zrobić poezję ze zwykłej rzeczy :)
    (Zlodziej-Mysli)

    OdpowiedzUsuń