Chciałbym się rozpaść
pod czyimś spojrzeniem
chciałabym się rozstać
z samotności drżeniem
chciałabym odnaleźć
kogoś kto zrozumie
moje złe spojrzenie
moje roztrzęsienie
moje zdziwaczenie
Zamykam oczy na ludzi
Otwieram się w samotności
ramionach
Chciałabym się otworzyć na ludzi i niby to robię, spędzam z nimi czas, ale... to nie to.
OdpowiedzUsuńSamotność wśród tłumu. Ot co.
Nie potrafię odpowiedzieć w żaden sensowny sposób. Ale czuję się podobnie.
Usuń