Ja już nic nie chcę
nie chcę i nie potrzebuję
w rozpaczy znów się kręcę
i marzeń już nie snuję...
Ja już nic nie mam
Nawet nie mam imienia
Siebie brakować mi zaczyna
Innych nie potrzebuję do spełnienia...
Ja już nic nie potrzebuję
tylko sama być o ile być
by jasno się utwierdzić
że nie trzeba mi żyć...
Ja już nie istnieję
zniszczyło mnie wszystko
co kiedyś drogie mi było
we łzach jestestwo moje
wyraźnie się... rozmyło...
nie chcę i nie potrzebuję
w rozpaczy znów się kręcę
i marzeń już nie snuję...
Ja już nic nie mam
Nawet nie mam imienia
Siebie brakować mi zaczyna
Innych nie potrzebuję do spełnienia...
Ja już nic nie potrzebuję
tylko sama być o ile być
by jasno się utwierdzić
że nie trzeba mi żyć...
Ja już nie istnieję
zniszczyło mnie wszystko
co kiedyś drogie mi było
we łzach jestestwo moje
wyraźnie się... rozmyło...
Widzę, że wystrój Ci się zmienił (tak , bardziej mi się podoba od poprzedniego, chociaż te tańczące elfy były słodkie ;)). Coś tak mało pozytywnie; mam nadzieję, że rozpacz niedługo Ci minie i zamieni się na coś lepszego.
OdpowiedzUsuńNietypowo poukładałaś rymy, pierwsza zwrotka - krzyżowe, w drugiej rymują się tylko dwa wersy, w drugiej i trzeciej to samo, tyle, że ostatnia ma mniej zwrotek.
Osobiście wolę zwracać uwagę na przekaz aniżeli na środki artystyczne, chyba, że są one naprawdę godne uwagi, i bardzo wyrafinowane. Ale u Ciebie to nie ma się do czego przyczepić , aż żałuję :P. Masz tą rytmiczność, której Ci zazdroszczę.
Żebyś nie porzucała fachu, chyba pisać Ci nie muszę, sama raczej znasz swoją wartość i wiesz, że się nadajesz. Pozostaje mi tylko życzyć Ci powodzenia ;).
Dziękuję Ci za ten komentarz :) Ostatnio nie tylko chcę porzucić fach, ale w ogóle wszystko, także ;)
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie,
Farfocel
Masz talent.Naprawdę.
Usuń"Ja już nic nie potrzebuję
tylko sama być o ile być
by jasno się utwierdzić
że nie trzeba mi żyć...
Ja już nie istnieję
zniszczyło mnie wszystko
co kiedyś drogie mi było
we łzach jestestwo moje
wyraźnie się... rozmyło"
Rozwaliłaś mnie tym.